Budowniczowie kwatery

Głównym wykonawcą budowy Wilczego Szańca była tzw. Organizacja Todta (w skrócie – OT). Była to niemiecka państwowa organizacja budowlana powstała w roku 1938. Nazwa pochodzi od nazwiska jej twórcy i pierwszego kierownika Fritza Todta. Todt był przedtem generalnym inspektorem budownictwa drogowego, a od marca 1940 roku ministrem uzbrojenia i amunicji, a potem jeszcze inspektorem do spraw gospodarki wodnej i energetyki. Zginął w katastrofie lotniczej 8 lutego 1942 roku na lotnisku kwatery (obecnie Wilamowo). Śmierć ministra Todta stanowi zagadkę do dziś. Nikt tej katastrofy do końca nie wyjaśnił. Istnieją podejrzenia, że to Hitler z jakichś nieznanych powodów, chcąc pozbyć się Todta, zlecił jej wykonanie. Na miejsce Todta Hitler powołuje Alberta Speera, jednak nazwy organizacji budowlanej nie zmieniono.
Organizację Todta powołano w celu budowy Wału Zachodniego (zwanego też Linią Zygfryda). Był to gigantyczny pas umocnień o długości około 600 km. i szerokości około 50 km. Miał on osłaniać Niemcy przed atakiem ze strony Francji. Przebiegał wzdłuż granicy niemieckiej z Francją, Belgią aż po Holandię.
Potem, szczególnie po pokonaniu Francji w czerwcu 1940 roku, głównym zadaniem OT była naprawa po działaniach wojennych dróg i linii kolejowych oraz budowa nowych szlaków komunikacyjnych. Dotyczyło to nie tylko Niemiec, ale i krajów zajętych (okupowanych) przez wojska niemieckie, szczególnie na Wschodzie (np. na Białorusi). Chodziło o umożliwienie szybkiego i skutecznego prowadzenia działań operacyjnych. Swobodny transport i dobre drogi odgrywały bardzo istotną rolę.
Dodatkowym zadaniem OT była budowa stałych kwater wojennych Hitlera oraz obiektów i kwater zajmowanych przez dowództwa poszczególnych rodzajów wojsk i dostojników państwowych.
OT w czasach swojej świetności liczyła ponad półtora miliona ludzi. Od 1939 roku była to już grupa umundurowana, skoszarowana i ujęta w karby dyscypliny wojskowej według specjalnie dla niej opracowanego regulaminu. Robotnicy OT byli początkowo zwolnieni od służby wojskowej, a za swoją pracę otrzymywali wynagrodzenie.
Przy wykonywaniu nałożonych na nią zadań OT zatrudniała ponad tysiąc różnych firm budowlanych i specjalistycznych jako podwykonawców. Przy budowie Wilczego Szańca korzystano też z usług miejscowych firm budowlanych.
W 1944 roku pracowało tu codziennie około 4600 robotników. Był to okres najbardziej intensywnych prac budowlanych. Byli oni zakwaterowani w Kętrzynie. Mieszkali w barakach zlokalizowanych w pobliżu obecnego dworca kolejowego i nad jeziorkiem miejskim.
Nie ma dowodów, aby uznać za prawdziwe pogłoski o rzekomo rozstrzelanych tysiącach robotników budujących kwaterę. Nie ma też dowodów na to, aby zatrudniono tu jeńców wojennych i robotników przymusowych. To był zbyt ważny obiekt, aby przy jego budowie zatrudniać ludzi niepewnych, przypadkowych.
Robotników OT budujących Wilczy Szaniec nikt nie rozstrzeliwał w celu zachowania tajemnicy budowy. Niektórzy z nich, a także wielu mieszkańców kwatery, byli tu po wojnie jako turyści.

Kopiowanie jest zabronione!